Na pożegnanie naszej koleżanki Agi, która wyjeżdża na kilka lat wymyśliliśmy, że każdy przyniesie coś zrobionego przez siebie. Znamy się wiele lat i taka formuła prezentu była najbardziej osobista. Ja zrobiłam jessiene korale z drewnianych koralików. Pomieszałam kolory i kształty, żeby korale były bardziej interesujące. Wiem, że Aga ma odwagę nosić rzeczy niestandardowe i nie […]